Kościół pod wezwaniem św. Michała Archanioła w Szalowej

Według Tadeusza Chrzanowskiego i Mariana Korneckiego, XVIII-wieczny kościół w Szalowej, położonej pomiędzy Nowym Sączem a Gorlicami, należy zaliczyć do „największych osiągnięć prowincjonalnej sztuki polskiej”. Świątynia jest niezwykle udaną próbą odwzorowania w drewnie barokowej architektury murowanej. Niektórzy wskazują wręcz na duże podobieństwo wiejskiego kościoła do słynnej kolegiaty św. Anny w Krakowie. Szalowska parafia została utworzona w XIV wieku. Już wtedy mieszkańcy wioski mogli się modlić we własnym kościele. W XVI wieku został on zastąpiony nowszą budowlą, która przetrwała około dwustu lat. 

Budowę obecnej, trzeciej parafialnej świątyni, rozpoczęto w 1739 roku. Jej fundatorami byli ówcześni właściciele Szalowej z rodu Jordanów oraz ksiądz proboszcz Wojciech Stefanowski. Autor projektu pozostaje nieznany. Musiał to być jednak wytrawny architekt, skoro w jednym z krakowskich muzeów zachował się nawet dokładny model budowli. W 1756 roku kościół był gotowy i odbyło się jego poświęcenie. To niezwykła w wiejskich warunkach drewniana trójnawowa bazylika.

Oznacza to, że przeznaczona dla wiernych nawa składa się z trzech części. Nawa główna jest wysoka, a dwie nawy boczne – niższe. Przedłużeniem środkowej nawy jest krótkie prezbiterium z ołtarzem głównym. Tu kapłan odprawia mszę. Ściany zostały wzniesione w tradycyjnej konstrukcji zrębowej. Długie jodłowe belki ułożono jedna na drugiej. Połączono je w narożnikach za pomocą nacięć – zamków ciesielskich. Nakrycia pomieszczeń to stropy płaskie lub uformowane w lekki łuk. Dzięki temu przypominają tak zwane sklepienie kolebkowe. Wystrój i wyposażenie świątyni pochodzą prawie w całości z drugiej połowy XVIII wieku.

Co niezwykłe, wszystkie są spójnie utrzymane w stylu barokowym i rokokowym. Malarstwo i rzeźba uzupełniają się wzajemnie, przedstawiając obrazowo prawdy wiary. Zgodnie z duchem baroku, wszystko zdaje się być w ruchu. Łuki arkad, które oddzielają nawę główną od naw bocznych, mają płynną, falującą linię. Podtrzymujące je słupy stoją pod skosem. Malarstwo wykorzystuje iluzjonizm. To sposób malowania, który ma na celu stworzenie wrażenia trójwymiarowych elementów. Świetnym tego przykładem jest choćby portal wokół drzwi wejściowych do świątyni. Dekoracje wypełniają szczelnie całe wnętrze. Samych figurek aniołków doliczono się ponad 150. W kolorystyce dominują biel, błękit i złoto.

Aplikacja – wirtualny spacer po obiekcie

Kościół św. Michała Archanioła w Szalowej w całości został wykonany z drewna jodłowego na planie prostokąta. Z zewnątrz niepozorny, po wejściu do środka zaskakuje ogromem przestrzeni i bogactwem zdobień. Do kościoła prowadzą trzy przedsionki, każdy z nich do jednej z naw czyli części przeznaczonej dla wiernych. Budynek został wzniesiony w układzie bazylikowym czyli jego przestrzeń została podzielona na więcej niż jedną nawę. W tym przypadku mamy trzy nawy: dwie boczne i jedną główną, środkową – wyższą od pozostałych. Tuż za nią krótkie prezbiterium z ołtarzem głównym po środku, przy którym kapłan sprawuje liturgie. Jego szerokość równa jest nawie głównej, stąd też wrażenie jedności między przestrzeniami.

Szeroka fasada kościoła znajduje się od zachodniej strony. Jest wysoka na około 6 metrów, szeroka na około 12 metrów. Ściana ta ma trzy osie. Oznacza to, że jej elementy rozplanowano wzdłuż 3 pionowych linii. To okna, trzy przedsionki, trójkątny szczyt pośrodku i wieże z baniastymi hełmami po bokach. Trójkątny szczyt zdobi rzeźba Michała Archanioła depczącego i wymierzającego włócznię w człekokształtnego diabła. Ciemnobrązowy diabeł leży na brzuchu. Rozczapierza pazury. Barwny Archanioł o rozpostartych skrzydłach depcze po plecach bestii.

Nawa główna i prezbiterium mają wspólny dach. Wieńczy go okazała wieżyczka mieszcząca dzwon, czyli sygnaturka. Ma cebulasty hełm. Nawy boczne mają osobne jednospadowe dachy i własne okna. Wnętrze wypełniają szczelnie malowidła. Zawierają motywy roślinne i architektoniczne, takie jak: wazony z kwiatami, pnącza, portale i kolumny. Niezwykłą kompozycję złożoną z rzeźb i malowideł stworzono na ścianie tęczowej. Oddziela ona nawę od prezbiterium. Kompozycja przedstawia ukrzyżowanego Jezusa, św. Jana i Marię, rzymskiego żołnierza oraz pejzaż.

Ciało Zbawiciela, stojące po bokach krzyża postaci oraz dłoń i włócznia żołnierza są drewnianymi rzeźbami. Krzyż, kolumny po bokach, jeździec i krajobraz – to dzieło malarza. Mistrzowsko oddany pejzaż Jerozolimy rozciąga się na drugim planie. Nad miastem wznosi się wysoka góra. Nad nią kłębią się ciemnogranatowe chmury, zza których wyłania się Słońce i sierp Księżyca. Zza pleców Chrystusa umieszczonego pośrodku pierwszego planu rozchodzą się szerokie złote promienie o rozdwojonych końcówkach. Na lewo od krzyża pędzi na ciemnobrązowym koniu rzymski żołnierz. Przebija bok Jezusa długą włócznią. Rzeźbiarskie i malarskie elementy pasują do siebie doskonale. Spełnia to zasadę jedności w sztuce baroku. Wszystkie elementy są jak poszczególne instrumenty wspólnie grające symfonię.

Ortofotoplany:

  • Share: