Kościół pod wezwaniem św. Filipa i św. Jakuba w Sękowej
Kościół pod wezwaniem św. Filipa i św. Jakuba w Sękowej został wzniesiony około 1520 roku. W Polsce panował wtedy król Zygmunt I Stary z potężnej dynastii Jagiellonów. Mimo późniejszych przebudów i odbudów, świątynia wciąż jest przykładem mistrzowskich umiejętności dawnych rzemieślników oraz ich bezbłędnego poczucia piękna. Olbrzymie połacie stromego dachu, przysadzista wieża i bogaty wystrój wnętrza wzbudzały zachwyt takich artystów, jak Józef Mehoffer i Stanisław Wyspiański. W czasie I wojny światowej cenna budowla cudem uniknęła całkowitej zagłady. Sękowa znalazła się wówczas na linii frontu.
Trafiała raz w ręce rosyjskie, raz – austro-węgierskie. Walki toczyły się nawet wewnątrz świątyni. W efekcie została ona nie tylko sprofanowana, ale także prawie doszczętnie zniszczona. Po zakończeniu wojny, zabytkowi przywrócono kształt, który ustalił się jeszcze w XVIII wieku. Zgodnie z dawną chrześcijańską tradycją, kościół jest orientowany. Oznacza to, że prezbiterium, czyli pomieszczenie z ołtarzem skierowane jest ku wschodowi. Tam bowiem na końcu świata ma ponownie pojawić się Zbawiciel. Do prezbiterium od północy przylega niewielka zakrystia, w której kapłan przygotowuje się do mszy świętej.
Największe pomieszczenie w kościele to nawa. Tu gromadzą się wierni. Łączy się ona z prezbiterium tak zwanym łukiem tęczowym. Wreszcie, od zachodu znajduje się przedsionek, nad którym wznosi się wieża. Ściany prezbiterium i nawy wybudowano z drewnianych belek. Ułożono je jedna na drugiej. Połączono w narożnikach nacięciami tworzącymi tak zwane zamki ciesielskie. Taka konstrukcja nosi miano zrębowej. Natomiast wieżę postawiono z pionowych słupów i poziomych belek, w konstrukcji słupowo-ramowej.
Po wojennych zniszczeniach sprzed stu lat wnętrze kościoła prezentuje się dość skromnie. Warto jednak zwrócić uwagę na zabytkowe elementy wystroju, jak na przykład obramienia drzwi. Cenne są również pozostałości malowideł ściennych, kamienna chrzcielnica czy XVII-wieczny ołtarz główny. Interesującymi zabytkami są ponadto zawieszone na ścianach obrazy Drogi Krzyżowej. Pochodzą z XVII wieku. Pod scenami Męki Pańskiej widnieją napisy w języku staropolskim. Kościół w Sękowej został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 2003 r.
Aplikacja – wirtualny spacer po obiekcie
Stojący na kamiennym fundamencie kościół wzniesiono z modrzewiowych belek połączonych bez użycia gwoździ. Mający ok. 30 m długości obiekt pokryto gontem, czyli małymi deseczkami. Dach jest wysoki, dwuspadowy. Kościół obiega szerokie, wsparte na słupach zadaszenie podcieni. To tak zwane soboty. Czworoboczna wieża ma kopulasty hełm ze smukłą latarnią u góry. Latarnia to część wieńcząca wieżę o kształcie walca z otworami. Wpada przez nie naturalne światło i doświetla wnętrze. W połowie długości dachu umieszczono sygnaturkę – wieżyczkę z dzwonem.
Wnętrze jest pełne prostoty. Zachowane najstarsze i najcenniejsze elementy to: portal, figury sceny Ukrzyżowania, chrzcielnica, ołtarz główny oraz malowidła na ścianach prezbiterium. Portal to ozdobne obramienie drzwi wejściowych. Ma on wiele cech charakterystycznych dla gotyku. Wewnętrzny brzeg całej framugi obiega wycięty wzór. Przypomina opasujący drzwi sznur. Górny brzeg otworu drzwiowego układa się w krzywą linię. To dwa symetryczne łuki skierowane ku górze. W narożach, po obu bokach tej krzywej linii wyrzeźbiono pojedyncze wachlarzowate liście palmy, czyli palmety.
Na poziomej belce tęczowej umieszczono rzeźbiony drewniany krucyfiks.
Kamienna chrzcielnica stoi w głębi nawy, przy południowej ścianie. Jest smukła, ma szaro-biały kolor. Przypomina gotycki kielich. Sześcioboczna podstawa chrzcielnicy ma u dołu średnicę równą średnicy czary. To około 50 cm. Ku górze podstawa zwęża się. W połowie wysokości znajdują się dwa poziome pierścienie. To tak zwany nodus. Ośmioboczna czara ma proste, ścianki. Od zewnątrz ścianki te ozdobiono pojedynczymi wypukłymi liliami. Ich kielichy zwracają się w dół.
Pomarańczowy ołtarz główny sięga niemal do stropu. Jest bogato złocony, zdobiony płaskorzeźbionymi ciągami wzorów. Mają one formę gęstych gałązek. Oplatają kolumienki między obrazami i wieńczący ołtarz gzyms. Malowidło pośrodku ma półokrągłe zwieńczenie. Drewniane figury po bokach są smukłe, kolorowo malowane. Na ścianach prezbiterium wymalowano postaci Ewangelistów. Stoją na cokołach do złudzenia przypominających rzeczywiste architektoniczne cokoły. Elementy te są jednak przykładem malarstwa iluzjonistycznego, czyli takiego, w którym płaskie motywy wydają się być trójwymiarowe.